Faça login para habilitar sua assinatura e dê adeus aos anúncios

Fazer login
exibições de letras 123

Popołudnia Bezkarnie Cytrynowe

Coma

Nad miastem różowe łuny pulsują po zmroku
Bezkształtne wagony złudzeń sterują do domów.
Nie zasną zmęczeni słońcem stalowej równiny
Latarnie bezwiednie mruczą szalone modlitwy.

Jak marnie w tunelach pędu trwoniło się siły
Nieważne, od kiedy bez lęku polegam na ciszy.
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Zaprawdę niewiele zabrakło, a byłbym cię stracił.

Nie wiem, komu i jak
Podziękować za los
Co nasycić się dał
Współistnieniem przez Nasz
podwójny czas.

Bezkarne żółte południe oddycha przytomnie.
Przeważnie pijemy wódkę przy stole w ogrodzie.
Niestraszne kosmiczne dziury i groźba wieczności.
Zabawne jak nic nie znaczyłby świat bez miłości.

Nie wiem, komu i jak
Podziękować za los
Co nasycić się dał
Współistnieniem przez Nasz
podwójny czas.

Popołudnia bezkarnie cytrynowe.
Popołudnia bezkarnie cytrynowe.

Słońce na wylot przenika przez głowę
Życie mi płynie przy tobie cytrynowe.
Szczęście, na co dzień odbiera mi mowę
Popołudnia bezkarne i cytrynowe.

Adicionar à playlist Tamanho Cifra Imprimir Corrigir Enviar tradução

Comentários

Envie dúvidas, explicações e curiosidades sobre a letra

0 / 500

Faça parte  dessa comunidade 

Tire dúvidas sobre idiomas, interaja com outros fãs de Coma e vá além da letra da música.

Conheça o Letras Academy

Enviar para a central de dúvidas?

Dúvidas enviadas podem receber respostas de professores e alunos da plataforma.

Fixe este conteúdo com a aula:

0 / 500

Posts relacionados Ver mais no Blog


Opções de seleção